Pieniny to piękne, malownicze i bardzo niedoceniane pasmo gór, które oferuje turystom wiele naprawdę nietuzinkowych atrakcji. Ci, którzy chociaż raz w nie zawitali, z chęcią wracają, by po raz kolejny zasmakować tego magicznego miejsca.
Zobacz, dlaczego warto przyjechać w Pieniny i jakich atrakcji nie możesz przegapić, będąc tu na urlopie!
Spływ Dunajcem – jedyny taki w Europie
Bez wątpienia spływ rzeczny to największa atrakcja Pienin. Warto nadmienić, że tutejsza tradycja flisacka sięga niemal 200 lat, a przełom Dunajca pomiędzy Sromowcami Niżnymi a Szczawnicą uważa się za jeden z najbardziej malowniczych w Europie. Nie trzeba więc długo przekonywać, że to właśnie tę atrakcję powinieneś umieścić jako pierwszą na swoim planie urlopowym.
Podczas spływu Dunajcem będziesz mieć okazję podziwiać najbardziej charakterystyczne walory przyrody Pienińskiego Parku Narodowego, takie jak widok na Sokolicę i Trzy Korony, a także około 300-metrowe wapienne ściany skalne, pomiędzy którymi wije się Dunajec.
Niegdyś spływy odbywały się jedynie na tradycyjnych tratwach flisackich, jednak obecnie mamy możliwość także samodzielnego spłynięcia tą trasą na kajaku – Spływy kajakowe, bądź pontonie – Rafting Dunajec, co jest znacznie bardziej ekscytujące. Jest to świetny sposób na aktywne spędzenie czasu w gronie znajomych i rodziny.
Przeżyj niezapomnianą przygodę na Dunajcu!
Kliknij i zobacz aktualną ofertę spływów pontonowych dla całej rodziny.
Co musisz wiedzieć, zanim zdecydujesz się na spływ?
- Trasa pomiędzy Sromowcami a Szczawnicą wynosi około 15 km, a jej przemierzenie zajmuje zazwyczaj około dwóch do trzech godzin.
- Decydując się na samodzielny spływ pontonowy lub kajakowy nie musisz być doświadczony – oferujemy wstępne przeszkolenie, a także możliwość wynajęcia instruktora, który pomoże rozpocząć przygodę z tego typu sportem. Spływ jest w pełni bezpieczny i sprawia mnóstwo frajdy.
- Płynąc kajakiem czy pontonem masz pełną swobodę co do tempa spływu, ilości osób na pontonie, czy ilości przystanków – możesz do woli podziwiać wyjątkowe krajobrazy.
- Na spływ pontonowy możesz zabrać całą grupę przyjaciół i tym samym spędzić z nimi naprawdę niezapomniany czas. Pamiętaj jednak przy tym o przestrzeganiu środków bezpieczeństwa, takich jak założenie kamizelki i powstrzymanie się od nieodpowiedzialnych zachowań (spożywanie alkoholu, gwałtowne ruchy, wychylanie się lub wyskakiwanie z pontonu).
- Samochód zaparkować możesz na darmowym parkingu na mecie spływu – Szczawnica, ul. Główna 149 i dotrzeć na start na trzy sposoby: busem, rowerem lub pieszo górami.
- Spływ Przełomem Dunajca na odcinku Sromowce Niżne – Szczawnica otwarty jest codziennie od 1.04 do 31.10, a poza tym okresem możliwy jest spływ zimowy na odcinku Szczawnica – Tylmanowa.
Piesze wędrówki górskie
Amatorzy górskich wędrówek na pewno nie będą się tutaj nudzić. Pieniński Park Narodowy oferuje wiele szlaków turystycznych, zapewniających wyciszenie, kontakt z dziką naturą i zapierające dech w piersiach widoki na Tatry i Beskid Sądecki.
Do najpopularniejszych z nich należą:
Sokolica i Trzy Korony
Te dwa najbardziej charakterystyczne szczyty Pienin można zdobyć pojedynczo bądź razem, podczas całodniowej wędrówki. Ciekawostką jest fakt, że wbrew obiegowej opinii nie są to dwie najwyższe góry w tym paśmie. Szlaki wiodące na oba szczyty są dosyć łatwe, więc raczej każdy, nawet niewprawiony wędrowiec poradzi sobie podczas trekkingu.
Trzy Korony to najwyższy szczyt Pienin środkowych (982 m n.p.m.), składający się z pięciu wapiennych turni. Mieści się tam platforma widokowa, z której możemy podziwiać krajobraz malowniczych pasm górskich Tatr.
Natomiast na Sokolicy (747 m n.p.m) możecie podziwiać najsłynniejszą w Polsce sosnę reliktową i jeden z najpiękniejszych pienińskich widoków na przełom Dunajca. Nazwa szczytu pochodzi od gniazdujących tam w dawnych czasach sokołów, jednak obecnie już ich tam nie spotkamy.
Wracając z wędrówki, warto odwiedzić mieszczące się u południowych podnóży Trzech Koron schronisko PTTK, aby tam w cieniu gór wypić rozgrzewającą herbatę i posłuchać gawęd góralskich.
Wąwóz Homole
Potok Kamionka i okalający go wąwóz Homole to jedna z wizytówek Pienińskiego Parku Narodowego i zarazem idealna propozycja dla rodzin z dziećmi i seniorów. Trasa zielonym szlakiem jest naprawdę krótka i niewymagająca, jednak warto wiedzieć, że Homole należy do najpiękniejszych wąwozów w Polsce.
Jego wysokie, wapienne ściany, monumentalne głazy i szemrzące kaskady strumienia budzą zachwyt, przynosząc na myśl liczne legendy o tym miejscu.
Jedna z nich opowiada o nieszczęśliwej miłości żony władcy mieszczącej się tam niegdyś warownej twierdzy do przyjezdnego rycerza, który najpierw pomógł jej w zabójstwie męża, a po niedługim czasie znudzony kochanką przebił sztyletem również i jej serce. Podobno w podziemiach zamku do dziś mieszczą się niezliczone skarby. Kto wie, może komuś uda się je odnaleźć?
Wysoka
Przemierzając wąwóz Homole warto udać się w dalszą wędrówkę niebieskim szlakiem w celu zdobycia najwyższego szczytu Pienin. Mowa tu o Wysokiej (1050 m n.p.m), występującej w obrębie Małych Pienin, a dokładnie Rezerwatu Wysokie Skałki. To świetny punkt widokowy na Tatry, Babią Górę czy Radziejową.
Wyjątkowy klimat tego miejsca jest zasługą jedynego w Polsce naturalnego lasu świerkowego – górnoreglowego i unikatowych walorów krajobrazowych.
Wysoka to obowiązkowy punkt na mapie wszystkich, którzy marzą o zdobyciu Korony Gór Polskich.
Rezerwat przyrody w dolinie potoku Biała Woda
Pragnąc wyciszenia i uniknięcia sporej ilości turystów, warto zastanowić się nad spacerem przez rezerwat chroniący Dolinę potoku Biała Woda. To jedno z najciekawszych miejsc Pienin, mimo że nie znajduje się na terenie Pienińskiego Parku Narodowego.
Znajdziemy w nim wapienne urwiska i malownicze wychodnie skalne, przyjmujące fantazyjne, nieco tajemnicze kształty. Pośród nich płyną górskie potoki, niekiedy tworzące niewielkie, ale urokliwe wodospady.
Kultura i Zabytki
Pieniny to nie tylko jedne z najpiękniejszych gór – to także obszar o niezwykle bogatej kulturze ludowej. Tutejsi górale niegdyś trudnili się rękodziełem, a ich sztukę można podziwiać między innymi w okolicznych muzeach.
Tutejsze zabytki pochodzą z różnych wieków i reprezentują rozmaite style architektoniczne. Warto odwiedzić przede wszystkim:
Zamki w Niedzicy i Czorsztynie
Po obu stronach zalewu Czorsztyńskiego mieszczą się monumentalne zamki. Pierwszy z nich – średniowieczny zamek Dunajec w Niedzicy jest doskonale zachowany i udostępniony dla zwiedzających. Obiekt został częściowo zrekonstruowany, dzięki czemu dziś możemy podziwiać umeblowane komnaty, wspaniały dziedziniec czy salę tortur. Wycieczka do niedzickiego zamku to gratka dla wszystkich miłośników historii.
Naprzeciwko doskonale widać ruiny zamku w Czorsztynie, będące obecnie pod opieką Pienińskiego Parku Narodowego. Dzięki pracom konserwatorskim udało się odtworzyć częściowo kilka izb, fragmenty dziedzińca czy bramę do zamku średniego. Warto go odwiedzić nie tylko ze względu na dostojne, monumentalne mury, ale także dlatego, że ze wzgórza zamkowego roztaczają się przepiękne widoki na zalew.
Czerwony Klasztor
W Pieninach nie brakuje również budowli sakralnych, będących spuścizną po mieszkających tu niegdyś społecznościach katolickich i grekokatolickich. Ci, którzy interesują się taką tematyką, z pewnością powinni odwiedzić zabytkową cerkiew w Jaworkach, Kościół z XIVw w Krościenku nad Dunajcem, a także Czerwony Klasztor, który co prawda znajduje się po stronie słowackiej, jednak tuż obok Sromowców Niżnych.
Swoją nazwę prawdopodobnie zawdzięcza licznym budynkom ceglanym wchodzącymi w skład zabudowań klasztoru. To prawdziwa perła na mapie Pienin, zachwycająca barokowymi zdobieniami. Grzechem jest nie wspomnieć o wspaniałych dziełach mieszkających tam mnichów, takich jak pierwszy słownik oraz pierwsza Biblia w języku słowackim Romualda Hadbavnega. Natomiast mieszkający tam brat Cyprian z Polkowic jest autorem najstarszego zachowanego zielnika, w którym opisał roślinność Pienin.
Szczawnica
O tym uzdrowisku w sercu Pienin słyszał niemal każdy. To tutaj mają początek liczne szlaki turystyczne, a sama miejscowość słynie z leczniczych wód i zabytkowych willi mieszczących się w centrum miasta. Jak na uzdrowisko przystało, znajdziemy tu liczne pijalnie, dwa parki zdrojowe oraz idealną dla spacerowiczów promenadę nad potokiem Grajcarek.
Będąc w Szczawnicy obowiązkowo powinno się udać na Plac Dietla, gdzie można podziwiać charakterystyczną zabudowę zdrojową, wśród której uwagę zwraca pijalnia wód mineralnych. Warto również udać się na znajdujący się ok. 3 km od miasta Wodospad Zaskalnik.
Więcej o atrakcjach w Szawnicy pisaliśmy w artykule Atrakcje Szczawnica – miejsca, które warto odwiedzić!
Pieniny od kuchni
Podczas podróżowania po rozmaitych zakamarkach świata nie można pominąć lokalnej kuchni. W końcu jest ona częścią kultury danego regionu, a więc i atrakcją dla przyjezdnych. Będąc w pienińskich restauracjach warto więc poszukać w menu dań związanych stricte z tutejszą tradycją. Jest ich naprawdę sporo, a w ich składzie znajdziemy produkty okolicznych rolników.
W kuchni pienińskich górali nie brakuje ryb poławianych w Dunajcu, łąckich owoców czy baranich serów i mięsa. Ciekawe propozycje dla amatorów regionalnych posiłków to:
- Baran po szczawnicku – Osławione danie będące tajemnym przepisem jednej ze szczawnickich rodzin. Jest to mięso baranie, wcześniej zamarynowane w ziołach, pieczone na rożnie.
- Fizoły ze śliwkami – potrawa głównie kojarzona z wigilią, jednak w niektórych restauracjach możemy spróbować tego pienińskiego przysmaku niezależnie od pory roku. Tajemnicze fizoły to nic innego jak gotowana fasola z dodatkiem suszonych śliw, zasmażana z mąką i śmietaną.
- Gulasz Czorsztyński z kopytkami – Niezwykle delikatny, lekko pikantny gulasz z jagnięciny podawany obowiązkowo z kopytkami doczekał się wpisu na Listę Produktów Tradycyjnych. W okolicy Czorsztyna potrawa ta jest bardzo znana i przygotowywana od wielu lat.
Za co kochamy Pieniny?
Przede wszystkim za to, że to jedne z najbardziej malowniczych pasm górskich w naszym kraju. Ponadto jest tu znacznie spokojniej, niż na coraz tłoczniejszych szlakach tatrzańskich. Pieniny pozwalają odpocząć, wyciszyć się i naładować baterię na kolejne wyzwania dnia codziennego.
Klimat tych gór ma w sobie coś magicznego, tajemniczego, dzikiego… Wszystko to sprawia, że naprawdę każdy znajdzie tu coś dla siebie, od sportowców i poszukiwaczy adrenaliny, po rodziny z dziećmi i seniorów szukających wyciszenia.